 Wysłany: Pon 16:33, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
| - Widzisz?! To fifka, która była pod twoją szafą! Kiedy ty skończysz z tymi narkotykami?!
- Jakie narkotyki? Uwierz mi, od kiedy ciebie poznałem zmieniłem się, zerwałem ze swoją przeszłością, jesteś jedyną kobietą, którą kocham. - Synu! To ja - twój ojciec! |
|
| Wysłany: Nie 20:05, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
| podchodzi klient do barmana i mówi
-Barman setke zanim się zacznie wypił. Znów mówi -barman dawaj setke zanim się zacznie i tak było jeszcze 10razy .I znowu podchodzi do barmana i mówi -Barman setke zanim się zacznie -Ale zaraz a gdzie pieniądze??? -kurde już się zaczeło. |
|
| Wysłany: Pią 23:30, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
 mam jeszcze taki:
Niemiec,Rusek i Polak czekają na bezludnej wyspie na pomoc. Zgłodnieli,więc każdy z nich musiał załatwić coś do jedzenia. Najpierw Niemiec-nazbierał kilka kokosów i najedli się na kilka godz. Kolejny Rusek-jako że nie było już kokosów ani niczego podobnego-odciął swojego posladka i usmażył na ogniu. Najedli się na kolejnych kilka godz. Przyszła pora na Polaka. Ściąga spodnie,bielizne Rusek na to- "jea!będą parówki!" Polak-"nie,zupa mleczna"  |
|
| Wysłany: Wto 17:21, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
| stare
później wynajdę jakieś cosie |
|
| Wysłany: Wto 10:25, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|||
 to jest dobre |
|||
| Wysłany: Nie 16:17, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
| lezy naga dziewczyna na lozku,do pokoju wchodzi babcia i tak patrzac na wnuczke mowi:
"Jezus Maria dziecko co Ty robisz,wez sie ubierz,bo ktos jeszcze Cie zobaczy!" na co wnuczka: "babciu,ale to jest moja piżama miłosci" Nadchodzi wieczor,babcia tak mysli,ze moze i ona sie tak polozy. Rozbiera sie,kladzie sie na lozku,wchodzi dziadek i mowi: "Kobieto co Ty wyrabiasz,ubieraj sie natychmiast,bo ktos Cie jeszcze zobaczy!" babcia:"Ale kochanie,to jest moja piżama miłości" dziadek:"To wez ty se ja wyprasuj,bo cos pognieciona" |
|
| Wysłany: Wto 21:33, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Rzecz dzieje się kilka lat temu w Polsce, podczas prywatyzacji jednego z
polskich zakładów produkcyjnych. Do fabryki przyjechała delegacja ze znanej amerykańskiej firmy, aby na miejscu zapoznać się z problemami i zorientować się jak na żywo wygląda życie w firmie. Manager ze swoją świtą obszedł już wszystkie zakamarki fabryki, porozmawiał z kilkoma uśmiechniętymi (i o dziwo znającymi doskonale język angielski) robotnikami, aż na koniec dotarł do hali produkcyjnej. Po chwili zauważył dwóch stojących naprzeciw siebie gości w zaplamionych kombinezonach, mocno gestykulujących i przekrzykujących warkot maszyn. "Pewnie rozmawiają o jakichś ważnych sprawach produkcyjnych" - pomyślał manager, skinął na swoją osobistą tłumaczkę i powiedział: - Proszę podkraść się do nich niezauważenie, podsłuchać o czym mówią, przetłumaczyć na angielski i wieczorem dostarczyć mi spisaną rozmowę. Jestem przecież fachowcem i zdaję sobie sprawę z tego, że więcej dowiem się o problemach zakładu z takiej rozmowy, niż ze wszystkich papierów i ocen prywatyzacyjnych. Wieczorem, po powrocie do hotelu zastał na łóżku kartkę z zapisem rozmowy:Majster do robotnika: "...wstępuję w intymne związki seksualne z tobą i twoją mamą, ty, kobieta lekkich obyczajów, nawet gwałconej tokarki, kobieta lekkich obyczajów, nie możesz, kobieta lekkich obyczajów, prawidłowo włączyć. Dyrektor, kobieta lekkich obyczajów, polecił w żeński organ rozrodczy, kobieta lekkich obyczajów, wejść z tobą w intymne związki seksualne w tylnej linii bioder, kobieta lekkich obyczajów, jeśli przez ciebie pasywny homoseksualisto znowu nie wykonamy, kobieta lekkich obyczajów, tego nie podobnego do męskiego organu rozrodczego planu, kobieta lekkich obyczajów, który musi zrobić gwałcona z tyłu w linii bioder fabryka." Robotnik do majstra: "Majster to mógł wstąpić w intymne związki seksualne ze swoją mamusią, ja już wstąpiłem w intymne związki seksualne w tylnej linii bioder z panem dyrektorem, i nie będę wchodził w takie związki, kobieta lekkich obyczajów z gwałconymi tokarkami. A co najważniejsze na męskim organie rozrodczym wiszą mi wszystkie, kobieta lekkich obyczajów, plany tego gwałconego zakładu." |
|
| Wysłany: Wto 18:57, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Na Dzikim Zachodzie zbudowano linię kolejową. Oczywiście Indianie poszli zobaczyć co to za cudo. Wódz stanąl na torach a tu z naprzeciwka nadjeżdża lokomotywa. Para bucha z komina, slychać gwizd a wódz twardo stoi i próbuje ja zatrzymać. Niestety nie dal rady, lokomotywa przejechala się po nim dość mocno go lamiąc. Ledwo przeżyl.
Kilka dni później wódz dochodzi do siebie w swoim wigwamie... nagle patrzy a tu woda w czajniku się gotuje, czajnik zaczyna gwizdać wtedy wódz zrywa się i zaczyna okladać go kijem: "Zabić gnoja póki maly , zabić " |
|
| Wysłany: Czw 17:08, 28 Gru 2006 Temat postu: Humor w kawałach |
|
| Kawał robiący furorę w Anglii i Irlandii :
Czym różni się Polak od E.T.? E.T. mówi po angielsku, ma rower i chce do domu. |
|